Wyjście klasy 6b w dniu 28.10. 2022r. z okazji Wszystkich Świętych, na zrujnowany cmentarz żydowski w Czaplinku, przy ulicy Kamiennej- ,,Pamiętajmy o tych, o których nikt już w Czaplinku nie pamięta”. 

   

 Kirkut, czyli cmentarz żydowski w Czaplinku mieścił się przy obecnej ulicy Kamiennej. Został po nim fragment bramy i porozrzucane słupy ogrodzeniowe. Wyrósł zagajnik… Zdewastowali go naziści podczas ,,Nocy Kryształowej” z 09/10 XI 1938 roku. Macewy, czyli nagrobki zostały zgromadzone na jednym stosie, a w okresie socjalizmu wykorzystano je do umocnienia brzegu jeziora Drawsko. 

  Pierwszy napływ Żydów do Czaplinka miał miejsce w czasie, gdy starostą drahimskim był Jan Sędziwój Czarnkowski I (1576-1616) i w tym czasie nastąpiło wzmocnienie gospodarcze miasta. Żydzi ci opuścili Brunszwik, co z kolei powodowało tam upadek gospodarczy. W tej sytuacji Niemcy zapraszają ich do powrotu. 

  Mieszkańcy pochodzenia żydowskiego zaczęli osiedlać się ponownie w Czaplinku od 1829 roku. Stopniowo napływały kolejne rodziny i w 1895 roku gmina żydowska liczyła 218 osób, przy ok.4000 wszystkich mieszkańców miasteczka. Porozumiewali się głównie w języku jydisz. Ich świątynia, czyli synagoga była drewniana i wraz z mykwą, czyli łaźnią znajdowała się przy ulicy Jeziornej. Tam też mieszkała większość ludności wyznania mojżeszowego. Na czele gminy, czyli organizacji społecznej stał rabin-duchowny żydowski.  

  Być może, to właśnie nasza klasa jako pierwsza zapaliła znicze i zapoznała się z losem tego miejsca oraz życiem tych, po których nie pozostały nawet groby. Na tą żywą lekcję historii zaprosiliśmy  Panią Edytę Bińkowską-Łosin.